Nie wszyscy poszkodowani wiedzą o tym, że złamany obojczyk też kwalifikuje się do uzyskania stosownego odszkodowania. Niemniej jednak wszystko uzależniony jest od okoliczności, w których doszło do wypadku i złamania. Warto dodać o tym, że w wielu sytuacjach mamy prawo do zadośćuczynienia.

Do złamania obojczyka dochodzi najczęściej w wyniku wypadku komunikacyjnego m.in. potrącenie pieszego na pasach albo potrącenie rowerzysty. Poprzez doznanie takiego urazu możemy też pozyskać odszkodowanie zdrowotne z innej polisy niż OC sprawcy wypadku. Wyróżnia się 3 takie przypadki: posiadanie dobrowolnego ubezpieczenia NNW, wypadek w pracy, gdzie odszkodowanie obejmuje ubezpieczenie w ZUS, dochodzenie odszkodowania z OC sprawcy. Jak zatem wyliczyć wysokość odszkodowania za złamanie obojczyka? Przyjmijmy, że do złamania obojczyka doszło na skutek potrącenia przez samochód albo w momencie innego wypadku komunikacyjnego. Wówczas poszkodowanemu należy się odszkodowanie z OC sprawcy wypadku, a jego wysokość uzależniona jest od kilku zmiennych. Tutaj na uwadze powinno się posiadać koszty i cierpienie, które ponieśliśmy w trakcie rekonwalescencji po wypadku. Samo unieruchomienie obojczyka to czas około 4 tygodni, kiedy będziemy przebywać na zwolnieniu, a co za tym idzie nie jesteśmy zdolni do podjęcia jakiejkolwiek pracy zarobkowej. Wysokość odszkodowania za złamany obojczyk wynosi zazwyczaj od 5 do 25% sumy, która wypłacana jest za uszczerbek na zdrowiu. Odszkodowanie w takiej wysokości powinno wystarczyć na pokrycie kosztów leczenia lub rehabilitacji.

Polecamy: odszkodowania powypadkowe.

Zadośćuczynienie