Pączki na tłusty czwartek można kupić w sklepie lub w cukierni. Taka opcja jest z reguły najprostszym rozstrzygnięciem.

Nie wymaga niczego innego, jak udania się do sklepu czy cukierni z właściwym zapasem gotówki. Konieczną czynnością jest jeszcze określenie ilości i rodzaju pączków, jakie preferuje się kupić. A to nie jest proste, bo pączki na tłusty czwartek piecze się w kategorycznie większej ilości niż tradycyjnie. I ilość ta nie odnosi się jedynie do egzemplarzy, niemniej jednak i do poszczególnych rodzajów pączków. Na tłusty czwartek piecze się pączki z marmolada, czekoladą, budyniem i nadzieniami w wielu smakach.

Nie robi się tego bez celu. Jeżeli ludzie posiadają do wyboru tyle smaków, to najczęściej nie mogą się zdecydować. A o ile jeszcze kupują oni pączki tylko w tłusty czwartek, to jest to dla nich okazja, aby nadrobić zaległości z całego roku. Duży wybór przyczynia się do tego, że kupują oni takie ilości pączków, których wręcz nie są w stanie zjeść. Jeżeli natomiast już na taki zakup się decydują, to zjadają pączki własną pracą albo w towarzystwie. Nie w każdej sytuacji kończy się to świetnie. Bo wtedy, gdy pączek ma swoje święto. Oni mogą dorobić się kłopotów z żołądkiem. Pączki nie są zbyt mało ważące, a jeżeli co więcej przesadzi się z ich ilością, to dla żołądka może to być trudne wyzwanie. Dlatego w tłusty czwartek trzeba jeść pączki, ale najlepiej w odpowiednich ilościach. To żadna radość, kiedy po zjedzeniu paru pączków, należy będzie pokutować przez pół nocy. Dlatego umiar w jedzeniu jest tu jak najlepiej wskazany.

Zobacz również: Tłusty czwartek

Tłusty czwartek